Chylonia

Serwis poświęcony dzielnicy Gdynia Chylonia

Park Kiloński na Chyloni. Jedno z ulubionych miejsc wypoczynku mieszkańców Chyloni.
Park Kiloński na Chyloni. Jedno z ulubionych miejsc wypoczynku mieszkańców Chyloni. fot. Aleksandra Bober

To największa gdyńska dzielnica - ma 3,98 km kw. Zanim w 1930 roku została przyłączona do Gdyni była bogatą, większą od samej Gdyni wsią, w której istniała rozwinięta infrastruktura i życie społeczne.



Nazwa Chyloni pochodzi od popularnej na Pomorzu nazwy Chyla – od chylić. W XIV wieku należała do Krzyżaków, po pokoju toruńskim 1466 roku do króla polskiego. Przez dziesięciolecia zmieniali się kolejni dzierżawcy tych ziem. Byi wśród nich także Krokowscy, Radziwiłłowie i Sobiescy.

W 1819 założona została szkoła elementarna przy ul. Lubawskiej 4 – Szkoła Podstawowa nr 10.

W 1866 roku w 44 chylońskich domach mieszkało 523 mieszkańców, w latach 1880-1902 było tu 438 katolików i 85 ewangelików.

Najstarszą część dzielnicy stanowi Stara Chylonia (dzisiejsza ul. św. Mikołaja i Młyńska oraz trójkąt Chylońska - Wiejska - Morska). Druga część, zwana Chylońską Piłą, zaczęła się rozwijać od powstania stacji kolejowej 1870 roku, szczególnie zaś w latach 30., gdy powstała willa dyrektora Zakładu Gazowego.

Przyłączana do Gdyni 30 kwietnia 1930 r. (wraz z przyczółkami Demptowo, Bernarda, Leszczynki oraz fragmentem Chylońskich Błot) Chylonia obejmowała obszar 754 ha, stanowiących własność prywatną ok. 110 gospodarzy. We wsi był kościół, szkoła, trzy karczmy-restauracje, dworzec, poczta (od 1927 r.), dwa młyny: górny (Kriesla) i dolny (Orła), dwie kuźnie, tartak, piekarnia Klawikowskiego, rzeźnia Otto Banduscha z chłodnią i sklepem mięsnym (to on podobno zbudował pałacyk przy Chylońskiej 55), kino Lily Karolczyka (powojenny Promień), posterunek żandarmerii (Chylońska 76) oraz nadleśnictwo z małą osadą.

Właściciel ziemski płk. Tadeusz Bełdowski prowadził spółkę Tartaki i Zakłady Przemysłwo – Handlowe tow. z o.o. w Chyloni na Pomorzu. W letnie niedziele pływano po stawie Kriesla, a przy wielkich okazjach tańczono na polanie Antoniego Vossa położonej obok Świętej Góry. Chór Dzwon Kaszubski odbywał próby w restauracji Wygoda Antoniego Troki, a dożynki i odpusty odbywały się z udziałem całej okolicy. Całością zarządzali radni gminni z wójtem Antonim Jasińskim na czele. Wieś była zamożna, z własnymi tradycjami, większa od Gdyni i w przyłączeniu nie widziała interesu.

W latach 1931 – 1932 wydano 73 pozwolenia na budowę domów o charakterze trwałym, i 10 domów o charakterze prowizorycznym. Nowe domy były przeważnie dwu-trzykondygnacyjne, ale zdarzały się też kamienice (np. Vossów przy ul. Chylońskiej 91). Działało Stowarzyszenie Drobnych Kupców, związek Pracy obywatelskiej Kobiet (przedszkole), Leon Bisior w 1931 roku otworzył Morską Pralnię Chemiczną, Alojzy Nagórski Pierwszą Gdyńską Fabrykę Win, Soków Owocowych i Konserw Warzywnych, a W. Sentkowski Centralę Ryb.

W 1937 roku w nowym murowanym budynku otwarto druga szkołę powszechną (Szkoła Podstawowa nr 16). We wrześniu 1939 roku mieszkańcy walczyli w obronie Gdyni - chylońskiemu oddziałowi Ligi Ochrony kraju przewodził sołtys Jasiński, przy stacji Chylonia pociąg pancerny Smok Kaszubski został zaatakowany przez grupę niemieckich bombowców i ciężko uszkodzony zakończył swój szlak bojowy.

W czasie okupacji pierwszym niemieckim sołtysem Chyloni został rzeźnik - Otto Bandusch (który dobrze zapisał się w pamięci mieszkańców). W 1948 w barakach przy ul. Puckiej, od 1957 przy ul. Wawrzyniaka uruchomiono nową Szkołę Podstawową nr 5. W 1962 ulokowane zostało przy Raduńskiej Liceum Ogólnokształcące nr IV (w budynku po przeniesionej na Pustki Cisowskie SP nr 16).

W latach 1960 – 1970 Gdyńska Spółdzielnia Mieszkaniowa na wywłaszczonych gruntach zbudowała kilkadziesiąt bloków, tworząc skupiska wzdłuż ul. Gniewskiej, Starogardziej, Wejherowskiej, Chylońskiej, Kartuskiej. Przedwojenne domy popadły w ruinę, Chylonka przestała być czystą rzeczką. Dawny Staw Kreisla stał się bajorem. W połowie lat 70. prasa pisała, że lada miesiąc powstanie tu kompleks sportowy, z boiskami do gry w siatkówkę, koszykówkę, piłkę ręczną i nożną, a także kortami tenisowymi, zaplanowano też ogródek jordanowski. Prawda jest jednak taka że polityka władz PRL sprowadziła Chylonię do roli sypialni i szarej prowincjonalnej dzielnicy.

Nic się nie działo aż do 1999, gdy miasto oddało do użytkowania Park Kiloński. Kompleksowo odremontowana została też ul. Chylońska. Od 1994 roku działa Rada Dzielnicy. Od 2000 roku Chylonia ma własny herb.

Po drugiej stronie torów jest Chylonia Przemysłowa, wzdłuż ul. Hutniczej, Puckiej, Krzywoustego działają setki firm handlowych i usługowych.

Do osobnej niejako dzielnicy wyrósł tzw. Meksyk – substandardowe osiedle w rejonie ulic Jabłoniowej (dziś Jabłkowa) i Orzechowej, Palmowej i Nowodworskiego, które w latach 30. powstało na terenach prywatnych za zgodą i wiedzą właścicieli, ale bez zgody miasta i wbrew planom przestrzennym. Dopiero w 1995 roku Rada Miasta uchwaliła przystąpienie do tworzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego tej części Chyloni, przesądzając o dopuszczeniu funkcji mieszkaniowej.

Chylońskie zabytki to: kościół św. Mikołaja, dom rodzinny Bieszków, przy ul. św. Mikołaja 9 (jeden z bardzo nielicznych zachowanych elementów zabudowy wiejskiego siedliska Chyloni), dom rodzinny Vossów (ul. Chylońska 27), budynek dawnego Nadleśnictwa Chylonia (ul. Morska 242) – powstał w 1883 roku, (w osadzie oddalonej od siedliska Chyloni i stanowiącej siedzibę założonego w drugiej połowie XIX wieku nadleśnictwa chylońskiego), willa dyrektora Zakładu Gazowego (ul. Chylońska 112a), wzniesiona w 1930 roku według projektu Adolfa Berezowskiego, w pobliżu gdyńskiej gazowni, w dużym, ładnie urządzonym ogrodzie z ażurową altanką oraz szkoła elementarna z końca XIX wieku przy ul. Lubawska 4.

Oprac. na podstawie Encyklopedii Gdyni, wyd. Verbi Causa 2006

Opinie (3) 1 zablokowana

  • (2)

    parowozownia, ogniska na Kura lakach, boisko na Czerwonych Kosynierow pod Swieta Gora, Nartami ze Swietej Gory, Noc Swietojanska przy ognisku na Czerwonych K.., pod SG, kiosk Kolmeca przy przystanku, mleko od krowy naprzeciwko Sw Mikolaja, Lysy w SP nr 10, Salka parafialna diecezji leszczynki i to byl ten klimat - to bylo to

    • 4 0

    • Wspomnienia

      Mieszkałam na Lubawskiej4.naprzeciwko piekarni klawikowskiego. Mój dziaxek miał zakład fryzjerski na Chylońskiej. Z naszego ogrodu wychodziło się do zakładu dziadka. Boczną uliczką spacerowałam jako dziecko do leśniczówki

      • 2 0

    • salka parafialna

      parafii Leszczynki przepraszam za błąd. Od 50 lat mieszkam w szczecinie ale od tamtej Gdyni i Chyloni nie mogę się oderwać pamięcią. I ks. Muszyński wówczas z tamtej parafii.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.