• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Problem pieszych na serpentynach w Gdyni

Michał Sielski
23 stycznia 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
  • Piesi na ul. Kontradmirała Xawerego Czernickiego nie mają łatwo.
  • Piesi na ul. Kontradmirała Xawerego Czernickiego nie mają łatwo.
  • Ul. Kontradmirała Xawerego Czernickiego.

Mieszkańcy ul. Czernickiego w Gdyni po raz kolejny proszą władze miasta o wyznaczenie chodnika wzdłuż jezdni. Urzędnicy twierdzą, że na taką inwestycję nie ma pieniędzy, ale możliwe jest zwężenie ulicy i wyznaczenie bezpiecznego pobocza.



Czujesz się bezpiecznie jako pieszy na drodze?

Ul. Czernickiego na Pogórzu jest specyficzna. To serpentyny, które wiją się po ostrym zboczu. Z jednej strony jezdni mamy więc duży uskok, a z drugiej stromą górkę.

Na ulicy nie ma chodnika, są natomiast przystanki autobusowe. Efekt? Po wyjściu z autobusu trzeba iść jezdnią pozbawioną pobocza.

Po naszym artykule z 2018 roku, zainstalowano dodatkowe oznakowania: ograniczenie prędkości do 40 km/h, znaki ostrzegające przed niebezpieczeństwem oraz napisy na asfalcie "PIESI".

- Pomimo wszystkich oznakowań, kierowcy jeżdżący ul. Czernickiego w Gdyni nadal zachowują się bardzo niebezpiecznie dla pieszych: poruszają się z dużą prędkością oraz przejeżdżają bardzo blisko pieszych. Można to zmienić wyznaczając miejsce dla pieszych z jednej strony asfaltu, poprzez wymalowanie linii oddzielającej ciąg dla pieszych od jezdni - na wzór dróg dla rowerów. Nawet zawężenie jezdni o 75 cm pozostawiłoby wystarczająco dużo miejsca do poruszania się samochodów - podkreśla pan Dariusz, który mieszka tam od lat.

ZDiZ: chodnika nie będzie, może pobocze



Urzędnicy sprawę przeanalizują, ale od razu rozwiewają wątpliwości, co do dużej inwestycji i budowy chodników z prawdziwego zdarzenia.

- Zarząd Dróg i Zieleni prowadzi analizę dotyczącą wyznaczenia dodatkowego przystanku ZKM w ciągu ul. Czernickiego, kierunek ul. Unruga oraz wykonania organizacji ruchu polegającej na wprowadzeniu oznakowania poziomego na jezdni z rozważeniem możliwości wyznaczenia utwardzonego pobocza - informuje Andrzej Ryński, zastępca dyrektora ZDiZ w Gdyni. - Jednocześnie informujemy, że wykonanie bezpiecznych ciągów pieszych - chodników wzdłuż jezdni - związane jest z przeprowadzeniem przebudowy ul. Czernickiego i znacznymi nakładami inwestycyjnymi. Zadanie nie znajduje się do realizacji w planie budżetu na 2020 rok.

Mieszkańcy: przystanki są, ale chcemy do nich dojść



Mieszkańcy są skłonni do kompromisu i nie upierają się w kwestii dodatkowych przystanków autobusowych.

- Problemem nie jest brak przystanku tylko bezpieczne dojście gdziekolwiek - także do istniejących już przystanków - podkreśla pan Dariusz, który wraz z sąsiadami spotka się w tej sprawie z wiceprezydentem Markiem Łucykiem, by na miejscu pokazać władzom Gdyni, jak duży to problem.
Jeśli decyzja zostanie podjęta po myśli mieszkańców, wyznaczenie ciągu pieszego powinno się powieść jeszcze w tym roku.

Miejsca

Opinie (197) 5 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Tyle lat a nie ma nawet chodnika, tragedia. (11)

    Trzeci świat

    • 198 11

    • Brawo Gdynia!

      Jak zwykle.... Jedyne na co było stać to namalowanie napisu na jezdni. Nie ma pieniędzy bo poszły na szczurze imprezy plenerowe. Na promowanie miasta! :D

      • 28 3

    • Kogoś rąbniie samochód i pieniądze się znajdą :) (4)

      • 17 1

      • (2)

        rąbnie to za mało niestety.
        tam musi ktoś niestety zginąć :C

        tak samo jak na Chylońskiej...
        przejścia, które nie są oświetlone w sposób dostateczny...

        • 19 3

        • Natomiast

          O dziurach i fatalnym stanie tej ulicy żaden nie wspomniał. To pewnie celowa strategia na szybkość

          • 16 1

        • na chylońskiej przejścia nie sa dooświetlone ... ???

          a to ciekawe co mówisz ... a co na to mówią TWOi lekarze?>

          • 4 15

      • Na Dąbka jak zginęli ludzie to rok czekaliśmy na światła

        Tu nawet jak jest tragedia to trzeba odczekać

        • 23 0

    • Miasto z marzeń (1)

      • 13 3

      • Miasto z farby i imprezek.

        • 0 0

    • tam gdzie deweloper zażyczy sobie wycinki drzew i budowy chodnika to nie ma problemu (1)

      gorzej jak czegoś chcą mieszkańcy

      • 23 2

      • te serpentyny już dawno powinny być wyłączone z ruchu

        tam powinien tylko co najwyżej autobus miejski wjeżdżać

        • 9 10

    • ŁUCYK gdzie jesteś na rondzie!!!!!!!!

      • 1 0

  • Chodnik zawsze można namalować (7)

    • 178 4

    • Ehh um (1)

      Gdyby To było Chwarzno wiczlino to myślę że kasa by się znalazła i chodników cała masa . Ale jest to Pogórze dzielnica zapomniana. Tyle w temacie

      • 13 1

      • malowane chodniki

        chyba trochę farby zostało

        • 14 1

    • (1)

      Łucyk już jedzie po farbę do Castoramy.
      Typowy remont po Gdyńsku.
      Dodam tylko że planowany budżet Gdyni na imprezy sportowe w 2020 w Gdyni to 11 mln złotych.Dalej głosujecie na Samarzodność

      • 19 3

      • niech najpierw załatwi swoje sprawy z CBA

        • 11 1

    • Ja dalej nie mogę wyjść z podziwu

      nad wizjonerskim rondem Łucyka na zbiegu Puckiej i Unruga. Myślę że pomysł i wizjonerstwo nie wiele odbiega od Eugeniusza Kwiatkowskiego.

      • 20 1

    • Przepraszam za syna

      • 2 5

    • Prezydenta też.

      • 6 1

  • (6)

    Wyciąć drzewa, zrobić chodnik,w innym miejscu zasadzić 500.Proste.

    • 55 35

    • Jak wytniesz drzewa na skarpie to powstanie osuwisko. (2)

      • 16 6

      • na Sienkiewicza nie przejmowali się

        • 10 3

      • to zrobić tam ruch wahadłowy lub jednokierunkowy

        • 1 3

    • A nie lepiej jeden pas przerobić na chodnik a ruch puścić drugim pasem wahadłowo?

      • 8 4

    • (1)

      Chłopie...
      Wszystko wiesz...wszędzie byłeś....
      Choćbyś pojechał tamtędy jeden raz , zrozumiałbyś o co kaman.
      Proszę już idź do lekarza lub tego obecnego zmień , bo ten Cię oszukuje.

      • 5 0

      • Tego pajaca nikt już nie chce przyjmować.

        • 0 0

  • A czy nie mogą jeździć samochodami? (5)

    Zamiast musieć chodzić? Helou

    • 41 74

    • Helou to śpiewała Adele :-D (1)

      • 12 1

      • Pierwszy był Lionel Richie

        • 11 0

    • Hałderju

      • 9 1

    • dojezdzac do przystanku? (1)

      i co zostawic samochod. to trzeba tam wybudowac parking.

      • 4 2

      • Albo wyposazyc autobusy w lawety. Mozna wozic rower autobusem, bedzie mozna I samochod.

        • 5 0

  • (3)

    Uwielbiam urzędnicze "nie da się". Przypomnę Wam, urzedniczyny, że nie płacimy Wam za szukanie wymówek a rozwiązań.

    • 147 7

    • (2)

      Na prawdę nie trzeba byc nie wiadomo kim żeby wiedziec że urzędnicy mnie maja kasy w budżecie na to zadanie. Ich "nie da się" nie wynika z tego że technicznie się nie da lub, że jak niektórzy myslą że im sie nie chce, tylko nie ma kasy to sie nie da, proste

      • 4 16

      • Chodnik ponad finansowe mozliwości Gdyni

        Rozumiem, że taki jest efekt dobrego gospodarowania przez iles kadencji, skoro władze wygrywaja kolejne wybory.

        • 19 3

      • Naprawdę nie trzeba być nie wiadomo kim, żeby wiedzieć, że rozmawiamy o chodniku, który powinien tam powstać razem z drogą XX lat temu... Wynalazek ubiegłych tysiącleci, żadna nowość, mnóstwo tego na około. Zapraszam do prywatnej dużej firmy. Powiedz tam, ze zapomniałeś zabudzetowac czegoś tak banalnego to (w przypadku firmy gdzie pracuje) wywala Cię z podziękowaniem jednocześnie budując "chodnik" i nikt nie będzie się zasłaniał Twoimi błędami

        • 5 1

  • Dla urzędników nie liczy się bezpieczeństwo pieszych.

    Dopiero jak dojdzie do tragedii to nagle znajdą się fundusze ale odpowiedzialnych za tragedię już nie będzie.

    • 85 4

  • "możliwe jest zwężenie ulicy i wyznaczenie bezpiecznego pobocza"

    Czyli zwyczajny remont po gdyńsku - pucha farby i pędzel.

    • 131 3

  • Pacz pan - a na sadzenie i przesadzanie drzewek z Wielkopolskiej mieli kase (2)

    • 77 3

    • Ta droga zostala zbudowana za czasów wujka Adolfa i od tej pory nie było żadnego większego remontu. Trzeba przyznać że Niemcy porządnie budowali.

      • 8 1

    • Skasowac przystanki

      Nie cudujcie

      • 1 3

  • (1)

    Tam już i tak jest wystarczająco wąsko!

    • 56 9

    • Serentyny.

      To prawda ,że jest jezdnia zbyt wąska obecnie ,żeby jeszcze ja zwęzić.Ppmysl z księżyca.
      Znaki ograniczające prędkość nic nie dają nigdzie.
      Brak kultury jazdy u kierowców.
      Zrobić schody od ul.Platynowej do Pogórza Górnego przy bazie pka - autobusowej .
      znacznie poprawi dojście.

      • 11 3

  • Ale Gdynia ma PR i sondaże... (6)

    Miasto z morza - tu żyje sie najlepiej. Czy aby na pewno???

    • 102 4

    • Taa. Do chwalenia się głupim rankingiem (3)

      To pierwsi. A na czym polegał ranking? Brał pod uwagę, jakie programy funkcjonują w mieście. Na papierze oczywiście. Dramat. A szczur oczywiście pierwszy biegnie do mediów, bo w Gdyni żyje się najlepiej na świecie. Co za k... dzban, jak to mówią.

      • 31 3

      • Wiele lat temu, za Cegielskiej, mieszkałem w Orłowie (2)

        I czuło się, że to miasto się zmienia, jest dynamiczne. Za pierwszych lat Gryzonia nadal było takie odczucie. Ale od kilku lat - marazm. Szkoda... Tak po ludzku...

        • 28 3

        • argument nietrafiony (1)

          w ostatnich latach akurat orłowo zmieniło się nie do poznania
          moim zdaniem na gorsze (wille), ale mówienie o marazmie to nieprawda

          • 5 17

          • przybyło betonu

            • 12 1

    • (1)

      Pod koniec września ujawniliśmy, że Marek Łucyk, szef gdyńskiego ośrodka sportu, przez lata łamał antykorupcyjne przepisy, które zabraniały mu aktywności w spółkach handlowych. Łucyk przekonywał, że gdy się zorientował o łamaniu ustawy, to zamknął swoje prywatne interesy, a prezydent Gdyni Wojciech Szczurek rozwiązał z nim umowę o pracę. Tyle że dzień po rozwiązaniu Łucyk został ponownie dyrektorem, ale już nie GOSiR, lecz tej samej jednostki pod zmienioną nazwą - Gdyńskiego Centrum Sportu.
      We wrześniu 2014 r. Łucyk przestał być prezesem spółki Expert Group i pozbył się udziałów w tej firmie, sprzedając je swojemu znajomemu.

      Niedługo później, bo 30 października 2014 r., CBA rozpoczęło kontrolę przestrzegania w latach 2011-14 przez Marka Łucyka ustawy antykorupcyjnej. "Wyborcza" właśnie odkryła, że taka kontrola miała miejsce. W trakcie czynności CBA agenci poprosili Łucyka o wyjaśnienia. I dlatego 13 listopada 2014 r. zamknął on swoją działalność gospodarczą Markmedia.

      • 16 1

      • "ręka rękę myje" ;)

        • 8 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane